Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Rally Sprint Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Miniaturka RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013W najbliższą niedzielę odbędzie się kolejny rally sprint, pt. Auto-Holik. Będzie to ostatnia impreza z Cyklu Zimowych Rally Sprintów, cyklu w którym bardzo się napinałem na wyniki, trenowałem, liczyłem, zbierałem punkty po to aby ostatecznie już teraz, przed tym ostatnim rally sprintem, go wygrać :) w klasyfikacji generalnej oraz w klasie 4, najwyższej.

...ta relacji nie jest ukończona i już taka pozostanie, bo po dwóch miesiącach już mi z pamięci sporo wyleciało...

Audi A4 i Subaru Impreza WRX na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Tytularny Auto-Holik to lubelska szkoła nauki jazdy, a na torze kolega Rafał, jeżdżący albo Hondą Civic albo Skodą Fabia. Można powiedzieć, że jest to najbardziej fabryczny, profesjonalny zespół na naszych rally sprintach, bo gdy tylko wystąpią jakieś problemy z autem to wystarczy jeden telefon i na tor podjeżdża nowa, świeża Fabia ;)

Skoda Fabia na RS Wash Go na Torze w Lublinie 2013

Skoda Fabia pomarańczowa RS Karolinka na Torze w Lublinie 2013

Honda Civic na Driveart Trening Ułęż

Wyniki RS Auto-Holik 2013

Wyniki RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

1. Subaru Impreza WRX STI

Subaru Impreza WRX STI srebrna na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

RS Auto-Holik wygrał Artur w STI, który wygrał tez poprzedni rally sprint. Dobrze, że pogoda była na opony zimowe i nie mógł założyć swoich błyszczących białych felg z oponami letnimi bo by się za bardzo cieszył.

Subaru Impreza WRX STI białe felgi błysk Artur Lublin

2. Audi A4 quattro

Audi A4 quattro na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Tutaj ja. Opis mojej jazdy niżej, generalnie to już od początku musiałem odrabiać straty, po dwóch próbach (wtedy zmiana przebiegu trasy) byłem 6. Tak na dobrą sprawę to nawet była szansa, aby odrobić całość strat i wyprzedzić powyższe STI ale na ostatnim przejeździe tak się sprężałem, że zawaliłem jazdę i dobrze, było, że na trzecim miejscu nie skończyłem.

3. Opel Astra

Opel Astra na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Na trzecim miejscu Opel Astra, zarazem zwycięzca klasy 3, jedyne auto "jedno-napędowe" w czubie tabeli (kolejne na 9. miejscu).

4. Subaru Impreza WRX

Subaru Impreza WRX niebieska na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Gdyby nie zawalony drugi przejazd (nawrót "na trzy") w zasadzie Tomek/Plejadek walczyłby o zwycięstwo. Po dwóch próbach był jeszcze dalej niż ja, bo na 10 miejscu.

5. Audi 80 quattro

Audi 80 quattro bordowe na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Bardzo dobrze, Audi powinno być jak najwięcej :)

6. Subaru Impreza GT

Subaru Impreza GT srebrna na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

7. Audi 80 quattro

Audi 80 quattro szare na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

8. Audi 80 quattro

Audi 80 quattro na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

9. MG ZR

MG ZR na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

10. Subaru Impreza WRX STI

Subaru Impreza WRX STI biała na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Fajne felgi, do takich się przymierzam...

11. Subaru Impreza GT

Subaru Impreza GT kombi czarna na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Uuu.. poza pierwszą dziesiątką... słabiutko... ;]

...i dalej już niepełna lista...

Subaru Impreza GT granatowa na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Honda Civic czarna nowa na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Subaru Impreza WRX startująca na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

BMW serii 1 na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Skoda Fabia na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Subaru Impreza WRX STI srebrna japońska na RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

W sumie startowało 32 zawodników, więc była to dość kameralna impreza. Było 12 aut z napędem na wszystkie koła (Audi i Subaru).

* * *

Zawodnicy RS Auto-Holik na Torze w Lublinie 2013

Puchary Cyklu Zimowych Rally Sprintów 2013

* * *

Co do planów na imprezę. Na niedzielę nie są zapowiadane opady ale mam nadzieję, że warunki nie będą wiosenne. Za kilka godzin ma zacząć padać śnieg, w piątek ma być zimno, w sobotę też, więc mam nadzieję, że na niedzielę przynajmniej mokra nawierzchnia zostanie. Ciepło nie będzie, więc przynajmniej oczywista będzie sytuacja z oponami, tj. zimówki. Co prawda trasa przejazdu jest trochę powykręcana, nawroty, ale na moje oko nie będzie to dzień aut FWD, które to bardzo "psują" wyniki gdy jest ciepło i przyczepnie.

Chciałbym wyprzedzić Artura w STI, co może oznaczać, że powinienem chcieć wygrać wszystko ;) jest on jednym z faworytów imprezy, wygrał ostatni rally sprint.

Subaru Impreza WRX STI białe felgi błysk Artur Lublin

Komentarze (20) skocz na koniec

Krzycho, 2013-03-15, 23:45
Nie wie ktoś czy w Czwartek będzie trening na torze? Bo po dzisiejszym rondzie, które przejechalem bokiem przednim napędem bez ręcznego, zachciało mi się wykorzystać ostatnie chwile zimy.
, 2013-03-16, 00:02
Jaki czwartek? sobota 16 marca jest trening, niedziela 17 marca jest trening oraz później rally sprint... do czwartku już śniegu nie będzie na torze...
Krzycho, 2013-03-16, 10:13
O weekendzie to ja wiem. Pytam o czwartek, bo w styczniu albo lutym były treningi nawet na tygodniu.
plejadek, 2013-03-18, 13:12
Spalacz gratulacje z zwycięstwo w cyklu zimowych RS-ów. Cieszę się, że wczoraj się trochę pościgaliśmy.
, 2013-03-18, 16:58
Dziękuję :)
gdybyś nie zawalił tego nawrotu z zawracaniem *na trzy* to miałbyś drugie miejsce, różnica do Artura byłaby minimalna, walczyłbyś o zwycięstwo :)
plejadek, 2013-03-19, 10:01
Spalacz, jak chcesz możemy sobie pogdybać: jak byś nie spierniczył ostatniego przejazdu miałeś realną szansę wyprzedzić Imprezę Artura. A tak kicha. Miejmy nadzieję, że początek kwietnia również będzie mokry i szybkie ośki będą musiały jeszcze trochę poczekać. Aczkolwiek Tomek w Astrze i Arek w MG udowadniają, że nawet w takich warunkach żeby być szybkim nie trzeba mieć 4x4 a wystarczy 1x2.
, 2013-03-19, 10:20
Gdybanie jest bardzo dobre, wtedy każdy z nas może się poczuć zwycięzcą ;)
mi szkoda tego pierwszego zbyt wąskiego nawrotu, wtedy miałbym mniejszą stratę przed ostatnim przejazdem i może bym go wtedy nie zawalił ;)
ostatni przejazd sporo osób pojechało gorzej, każdy chciał wydusić ile się dało i różnie się to kończyło... ostatecznie byłeś Ty i długo, długo nic ;)
Artur, 2013-03-19, 10:50
Prawda niestety albo stety jest taka że to nie Artur wygrał tylko jego STi ;)
Niestety jeszcze sporo pracy przede mną żeby moje umiejętności dogoniły osiągi mojego auta, przejechałem się w niedziele WRX-em PWEN-a i widzę jak dużą przewagę mam dzięki STi....
Krzycho, 2013-03-19, 11:03
Zapytam z ciekawości - jak wygląda trening na naszym torze: jezdzi się w kółko dowolną techniką i ćwiczy co się chce, czy są jakieś przeszkody które się omija, hamowania itp.?
naLesnik, 2013-03-19, 11:13
Jak popada śnieg to jest sporo przeszkód w postaci osiek wbitych częściowo w zaspy oraz wyciągających się beemek :P :D
, 2013-03-19, 11:24
@Artur, o ile pamiętam, to WRX miał jakąś *drobną* usterkę, więc nie dało się nim jechać na 100 proc. możliwości ;D

@Krzycho, tak, jeździ się swobodnie po całej pętli toru, robi się co chce, w jakim tempie się chce, nie ma pachołków, itp... no, poza tymi wbitymi w śnieg RWD/FWD no i jakieś AWD też od czasu do czasu się przytrafi ;)
Artur, 2013-03-19, 11:34
@SpalaczBenzyny, ale o ile wiem to ta *drobna* usterka nie wpłynęła na przyspieszanie ani prowadzenie WRX-a.
Krzycho, 2013-03-19, 14:29
To jak ćwiczyć omijanie przeszkody lub hamowanie z jakiejś prędkości w wyznaczonym miejscu, skoro nie ma pkt. odniesienia (pacholków)?
, 2013-03-19, 14:36
Trening to trening a nie szkolenie z omijania przeszkody i hamowania w wyznaczonym miejscu... ale w sumie skoro jest śnieg, to co chwile ktoś będzie wypadał poza trasę, więc możesz takie auta traktować jak pachołki ;)

tak wygląda przeciętny trening na śniegu:
http://www.youtube.com/watch?v=n7PaGAyajjE
naLeśnik, 2013-03-19, 14:51
Krzychu, są organizowane przez Driveart typowe ćwiczenia z doskonalenia techniki jazdy:

http://youtu.be/RlzzbjYfLUs

http://youtu.be/YvH5NVmzCMY
Krzycho, 2013-03-19, 17:55
Fakt, pomyliłem pojęcia. Cóż, trening też dobra rzecz :)
PWEN, 2013-03-19, 20:16
Prawda jest taka, że faktycznie tak usterka na osiągi wpływu nie miała i faktem też jest jest, że jak się szurnąłem STI*ajem Artura to lekka przepaść jest, ale nie o to chodzi. Śmigamy czym mamy, a jak ktoś umie jeździć to wyjdzie prędzej czy później. Inaczej wygląda jak jest sucho, inaczej jak są długie proste, a jeszcze inaczej jak pojawiają się nawroty, beczki czy szykany. Ma być fun, jest okazja pogadać o wszystkim i o niczym, czoło opalić i tak jest zawsze, więc jest ok :-). Gratulacje dla zwycięzców, bo wygrać RS*a jadąc nawet czymś świetnym, nie ogarniając auta jest niemożliwe, i tu chyba się zgodzicie ze mną... amatorem zresztą:-)
, 2013-03-19, 20:48
@PWEN, przepaść to jest między amatorami na torze a zawodowcami na ulicy... dla mnie jest świetną sprawą jazda po torze, wyduszanie ile się da, na ile potrafimy z aut jakimi jeździmy... jak przejadę żwawiej dwa uliczne zakręty ze znajomym, tak na pół gwizdka, z dużym marginesem do krawężników, to on jest zachwycony, mocniejsze hamowanie to w jego oczach to niemal szaleńcza jazda :) tylko jakbym w takim tempie jechał po torze to może wbiłbym się w Top30 :)
Krzycho, 2013-03-19, 21:52
@Spalaczbenzyny
Jeszcze powiedz, że na ulicy nie licząc +20 km/h, jezdzisz spokojnie i nie wnerwiają Cię niedzielni kierowcy, którzy masz wrażenie że właśnie wracają z wordu po odebraniu prawa jazdy :)
nie masz takiego uczucia, z po tych godzinach upalania na torach znasz dobrze swój samochód i wiesz że możesz sobie pozwolić na więcej? Zawsze mnie to zastanawiało czy takie wyszalenie na torze powoduje, że na ulicy jesteś spokojny, mimo przekonania że masz umiejętności pozwalające Ci jechac szybko; czy to może kwestia mentalności człowieka i jego pokory do kierowania? Bo takie treningi w zależności od psychiki kierowcy mogą albo sprawić że będzie zdawać sobie sprawę co się stanie jak przeszarzuje i będzie jechac spokojnie, albo właśnie będzie zapierniczac świecie przekonany, że potrafi i nic złego się nie stanie...
, 2013-03-19, 23:29
Oczywiście, że jestem bardzo spokojny, przewidywalny, jeżdżę ładnie i grzecznie, a wszystkie mandaty dostałem za niewinność :]

Ciężko tak jednoznacznie podpowiedzieć na kolejne pytanie. Zwykle ci co jeżdżą regularnie po torze to po ulic jeżdżą normalnie, spokojnie. Jakbym chciał jechać szybciej to bym jechał, z myślą, że właśnie dobrze jadę, że, wiem co i jak. Przy czym oczywiście jadąc po ulicy nie myślę sobie o tym, że jestem właśnie na torze i muszę wyprzedzić kogo się da, wykręcić jak najlepszy czas :) Zwykle jeżdżę z głównym nurtem aut, nadrabiam co najwyżej na żwawszych wyprzedzaniach gdy zrobi się wolne, gdzieś tam na ekspresówkach, itp... Generalnie jeżdżę spokojnie ;)

Na torze jeździ się zupełnie inaczej, na granicy swoich możliwości, często poza granicami i później trzeba czekać na kogoś z liną kto wyciągnie na tor ze śniegu ;)

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *