Minus 5 punktów karnych

P-4? Wyprzedzałeś na podwójnej ciągłej?

Można tak powiedzieć, tj. zjechałem z ronda za jakimś bardzo wolnym autem, jechało ze 30km/h, z przeciwka nic nie jechało i już nie poczekałem aż się podwójna ciągła skończy i zacząłem na niej wyprzedzać, ze 2 sek. po niej jechałem bo jak już byłem na równi z tym autem i dalej przy powrocie na pas to była przerywana... ;( pokazując mi to wyprzedzanie na nagraniu musieli cofać-przewijać aby trafić w klatkę gdy jestem na ciągłej... na pierwszej stop-klatce między kołami podwójna ciągła, na kolejnej już przerywana :/

w tym samym czasie zatrzymał się jakiś kierowca, i mówi, że ktoś tam specjalnie siedział mu kilka metrów na zderzaku, chciał aby jego złapali, to mu odpowiedzieli, aby pojechał na najbliższą komendę złożyć zawiadomienie ;)

Teraz mam *uraz* i czekam z wyprzedzaniem aż się podwójna skończy, często ktoś jadący za mną zdąży mnie i te auto przede mną wcześniej wyprzedzić... mowa oczywiście o drogach międzymiastowych, licznych skrzyżowaniach na nich, sporej ilości okolicznych aut, które jadą sobie np. 50 km/h i innych co są przelotem z prędkościami np. 130km/h...

Hm... Czyżby zdarzanie miało miejsce w Kraśniku i nagrała Ciebie tzw. cegiełka, czyli mondeo?

@osclbn, nie, była to *zwykła* srebrna vectra... ale znam z opowieści poczynania cegiełki...

Znam to.... niestety zawalidroga to tak można trafić....
Według mnie jeszcze brakuje strzałek oznaczających,że już trzeba zakończyć wyprzedzanie...
A tak z innej beczki: ciekawe jak Blogdan...czy jego ktoś podkapował...

Tzn. ja miałem odwrotnie, zacząłem na kończącej się podwójnej ciągłej, dalej już cały czas była przerywana...

myślę, że to tylko taka internetowa napinka, nikt nie będzie kapował...

To może zrobić wpis pt: Twój największy przypał na drodze. Niech się każdy pochwali ;)

Oj... ;)

U szefa w pokoju wisi na tablicy mandat za przekroczenie prędkości o 124km/h...

@ccc
Powiedz jeszcze, że na autostradzie popełnił to wykroczenie to już szacun całkowity :)

Tylko czym bo go na tej autostradzie doścignęli? ;)

W okolicach Białegostoku mają 400KM Lancera EVO X. Jeden taki potworek zawsze na województwo jest, ale nie o wszystkich cokolwiek wiadomo.

Również się mogę *pochwalić* mandatem - choć ciut większy (500 zł i 12 pkt) nie mam po nim dużego urazu, bo lubię dyskutować z Władzą ;) Bardzo mili Panowie mi się trafili w nieoznakowanej Skodzie Superb, którzy po tym jak sprowokowani przeze mnie pochwalili się, że ich autko ma ponad 200 KM (nie znali dokładnej mocy) obiecali mieć mnie na oku, ponieważ jeżdżę takim samym autem jak ich koledzy w nieoznakowanym srebrnym Mondeo ST220 :)

12 punktów to straszna ilość, drugi raz i po prawku + 1. Ja maksymalnie miałem łącznie 11 punktów przez kilka miesięcy i spać po nocach nie mogłem :) od prawie pół roku mam 0 na koncie.

To proszę sobie wyobrazić jakie ja musiałem mieć koszmary mając w sumie 19 punktów i do tego jeszcze 8 *pożyczyłem* komuś z rodziny na inne auto gdy natknąłem się dwukrotnie na fotoradar ;) Obecnie po punktach została tylko kolekcja zdjęć i druczków mandatowych, a konto mam czyste już od początku roku :) Życzę wszystkim wyrozumiałych stróżów prawa i wyrozumiałości gdy już wyskoczą zza krzaków - nie rozjeżdżać ;)