Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

AWD... prawie jak RWD

Skręcamy przednie koła, dodajemy trochę gazu, i mamy RWD ;) pod warunkiem, że ślisko, albo mocy u nas dostatek...

Na lodzie najwyraźniej to widać, wtedy praktycznie wystarczy tylko dotknąć gaz aby tylna oś zaczęła uciekać. W bardziej przyczepnych warunkach trzeba mocniej operować gazem i/lub bardziej skręcić przednie koła. W poślizgowym zachowaniu auta AWD znacznie bliżej jest do RWD (tylna oś) niż do FWD (przednia oś), tj. na mokrym czy śliskim trzeba pilnować tej tylnej osi, po mocniejszym dodaniu gazy bardzo łatwo można się obrócić.

Jako, że nie mam hamulca ręcznego to nie mogę sobie przed zakrętami "ściąć" przyczepność z tylnej osi i od tego zacząć jazdę bokiem na śniegu czy mokrej nawierzchni więc muszę właśnie (najlepiej) zwolnić, skręcić przednie koła i dodać gaz, a jeszcze lepiej aby przed zakrętem "przerzucić" odpowiednio masę auta.

Kak już tylna oś sobie sunie to łatwo można taki poślizg kontrolować przy napędzie na wszystkie koła. Jeżeli samo kręcenie kierownicą nie przyniesie rezultatu to zawsze można "przesunąć" przednią poprzez spore dodanie gazu - tylna oś i tak już bardziej nie ucieknie, a przednia dzięki temu zostanie wyciągnięta - tak jak w pieszej scenie nagrania czy w 0:55...

ps. Spalacz Benzyny radzi: aby szybko zjechać ze skrzyżowania należy ruszać na prostych kołach, i dopiero później skręcić. Spalacz Benzyny radzi: aby zjechać ze skrzyżowania z piskiem opon należy ruszyć na skręconych kołach.

Nagranie z lodowego treningu Driveart na Torze w Lublinie, 22 grudnia 2012.

I jeszcze, już wcześniej publikowane, zawracanie "prawie jak RWD", bez hamulca ręcznego, samym skrętem kierownicy i dodaniem gazu...

Komentarze (3) skocz na koniec

jafuq, 2012-12-23, 02:52
Zawracanie już było a kiedy będzie obrót o 360 stopni ? :)
, 2012-12-23, 13:07
Zrobię przy następnej okazji :)
e-autoczesci24.pl, 2012-12-23, 23:59
No właśnie poprosimy o skrócony kurs Aaltonena. Wesołych świąt :)

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *