Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Wszystkie drogi prowadzą do slicków czyli opony na tor

Opona Slick Michelin  na BMW M3

Po rozmyślaniach i konsultacjach na temat opon do jazdy na SuperOES ostatecznie stanęło na używanych pełnych profi slickach. Prędzej czy później i tak musiałbym je założyć.

Oponiarskie plany pokrzyżowała mi usterka drogowych opon Michelin Pilot Super Sport na których chciałem jak najdłużej jeździć, najlepiej do końca sezonu, a przynajmniej do momentu gdybym dobrze nauczył się toru w Kielcach. Opony rozleciały się więc musiałem poszukać nowych bo w tej chwili posiadam jedynie drogowe Continental ContiSportContact 5 na których mógłbym jechać co najwyżej gdy spadnie deszcz.

Rozmyślałem nad wieloma modelami opon a warunkiem było to, że muszą być w rozmiarze na felgę 18-calową bo takie mam wolne i ogólnie rzecz biorąc "nadawać się" do jazdy na 2-minutowych próbach rozgrywanych co godzinę (kwestie dogrzewania) w aucie o masie 1600 kg z cięższym przodem (aby za szybko nie starły się). Jazda tylko po suchej nawierzchni i w najbliższych miesiącach więc przy "ciepłych" temperaturach.

Na pierwszy ogień poszły opony nalewkowe, tj. Profil, MaxSport oraz Markgum. Nie ma opon Markgum na 18-calową felgę więc od razu odpadają. Pozostałe opony można było kupić w rozmiarze 225/40R18. Dlaczego nie 245/40R18 skoro taki mam homologowany wymiar opony i tak bardzo lubię jechać na tym co jest napisane na naklejce? bo nie ma takich wymiarów tych opon. Oraz opony sportowe są bardziej "kwadratowe" w przekroju i szerokość ich bieżnika bardziej pokrywa się z szerokością samej opony więc 225 mm opony sportowej byłoby odpowiednikiem drogówki szerszej o te 20 mm.

Z korespondencji ze sprzedawcą opon Profil wynikało, że najlepszym wyborem będą opony XR01 z twardą mieszanką na przedniej osi i średnią mieszanką na tylnej. Zarazem, że najlepiej jest kupować po dwie sztuki każdej z mieszanek, tj. twardej, średniej, miękkiej podczas imprezy decydować które opony na jakiej osi są najlepsze. Jeżeli byłby problem z przyczepnością to z konfiguracji twarda-średnia można zejść na średnia-miękka. Minusem różnych mieszanek na osiach jest to, że nie można ich przekładać między osiami w miarę zużycia tak aby ubywało ich po równo. U mnie, z racji masy auta i ciężkiego przodu dość szybko zużywają się przednie opony. Też nie chcę już kupować dwóch kolejnych felg więc muszą mi wystarczyć "tylko" cztery.

Opona Profil xr01

Stanęło na Profil XR01 jako też budżetowym rozwiązaniu bo kosztują 330 zł za sztukę. Miały to być też opony tymczasowe (ale z opcją dociągnięcia do końca sezonu) bo jeżeli dobrze by mi się jechało to i tak musiałbym wymienić je na inne. Dlatego im tańsze tym lepsze i z tego powodu też odpadały wszelakie opony pokroju Toyo R888, FZ-201, Neova AD08 które kosztują przynajmniej 900 zł za sztukę a i tak przegrają konkurencję ze slickami. Zamiast tych opon wolałbym już kupić sobie Michelin Pilot Sport Cup na których mógłbym pojeździć też po drodze, tj. nie musieć ich wozić w bagażniku i przekładać na torze (jadę z Lublina, muszę z rana wstawać, pół godziny wcześniej jeżeli mam do przełożenia opony). Na FZ-201 w moim aucie nie da się jeździć, nie wiem jak na R888 ale pewnie podobnie. Pilot Sport Cup wydają się być bardziej "cywilne".

Opona Michelin Pilot Sport Cup

Tak na marginesie to zrobili już kolejną wersję Pilot Sport Cup, tj. Pilot Sport Cup 2 (jest jeszcze Cup+) która pewnie byłaby jeszcze lepsza tylko kosztuje 1500 zł za sztukę.

Opona Michelin Pilot Sport Cup 2

Dlaczego nie MaxSport? też są w wymiarze 225/40R18. Po prostu dla oszczędności, jak budżet to budżet, są o 100 zł droższe a nawet jakby były trochę szybsze i generalnie lepsze to specjalnie mnie to nie urządza bo opony i tak miałby być tymczasowe. Z tego co wyczytałem to MaxSport mają być lepsze, jeżeli tego typu opony mają być docelowymi to warto się szarpnąć na te właśnie opony.

Opona Maxsport rb5-f3

Ostatecznie opony nalewkowe odpadły jako po prostu niepotrzebne, zbędne przy moich priorytetach tj. będą lepsze od drogówek (choć czasami i nie) ale gorsze niż opony pokroju R888 więc szkoda czasu na nie.

Więc zacząłem zastanawiać się nad najlepszymi oponami jakie można założyć, już droższymi, ale jeszcze nie łysymi slickami. Pod lupę wpadły Hankook Ventus Z209 które są popularne wśród uczestników SuperOES.

Opona Hankook Ventus Z209

Pisząc jeszcze nieukończoną relacją z 3. rundy SuperOES 2014 chciałem napisać, że wyboru nie ma, cała czołówka jeździ na pełnych slickach ale jednak okazało się, że zawodnik z 3. miejsca jechał właśnie na Ventus Z209. Więc sprawa oczywista, jakby się nie dało na nich szybko jechać to tak wysoko by nie zajechał bo za nim było kilkanaście? aut na pełnych slickach.

Evo i opony Hankook Ventus Z209 na 3. runda SuperOES

Jedno Evo też mocno przyspieszyło po założeniu tych opon, wcześniej chyba miało jakieś niezbyt świeże R888. Po przekładce jazda szybsza o 5-6 sek. na okrążeniu! o ile nic nie przeoczyłem bo opieram się na datach zdjęć z aparatu.

Evo i zmiana opony Hankook Ventus Z209 na 3. runda SuperOES

Opony mają odpowiedni rozmiar więc wybór wydawał się być przesądzony. Co prawda nie było to już budżetowe rozwiązanie bo jedna opona kosztować mogła i 800 zł ale w moim mniemaniu było to rozwiązanie na którym mógłbym już pozostać do końca sezonu, slicki bym sobie podarował. Jednak po różnorakich opiniach na tematy tych opon, szczególnie tych, że za wiele one nie wytrzymają przy moim ciężkim aucie, że dość szybko spadnie mi na nich tempo, że dobre są jak są zupełnie nowe uznałem stanęło na tym, że ich nie kupię. Trochę za dużo też kosztują. Pozostały więc tylko gładkie slicki. Używane bo nowe są za drogie ale tak czy siak szkoda nowych opon na początek gdy nie umie się na nich jeździć.

Więc będą slicki, Michelin. Wymiary 240/640/18 czyli mniej więcej drogowe 245/40R18. Przy "fachowych" oponach średnica podawana jest w milimetrach (czyli 640 mm) a nie procentowy profil. Też często nie podaje się tych zer na końcu więc jest to 24/64/18. Dla porównania opona 245/40R18 która jest moim homologowanym wymiarem ma średnicę 653 mm czyli jest o 13 mm wyższa za nowości. Poza tym każdy producent ma "swoje" wymiary które różnią się choć cyfry mogą się zgadzać. Zupełnie nowy slick ma bieżnik o 3,5 mm wysokości więc za wiele go nie ma :) a używane na rynku wtórnym zwykle od 2,5 do 3,0 mm.

Wszystkie cztery opony mają mieć twardą mieszankę. Z tymi twardościami też jest inaczej u każdego producenta i w przypadku Michelin i mojego auta to właśnie ma być najlepszy wybór. W zależności od stopnia zużycia używany slick 18-calowy kosztuje od 350 do 550 zł więc jest to zarazem budżetowe rozwiązanie, tyle co nowe opony nalewkowe (Profil, MaxSport). Sam jeszcze nie wiem na jakie się zdecyduję, raczej będzie to mniej zużyta opona aby trochę na niej pojeździć. A zużywać będzie się szybko, masa auta, jeszcze nie do końca poznany tor, a przede wszystkim niepoznana jazda na slickach zapewne da im mocno po gumie. Zarazem opony dadzą trochę w kość mojemu "bolidowi" ale o urokach jazdy na slickach napiszę gdy już się na nich przejadę.

W tej chwili nie mam jeszcze tych opon ale będą mniej więcej tak wyglądać...

Opona Slick Michelin  na BMW M3

Na najbliższą, 4. rundę SuperOES powinienem już jechać na tych oponach. Mam nadzieję, że będzie sucho i ciepło.

* * *

A tak generalnie to cały czas jestem zdania, że najlepsze opony do sporadycznej jazdy po torze to dobre letnie drogówki, pokroju tych Michelin Pilot Super Sport, Bridgestone Potenza Adrenalin RE002, czy RE070, czy inne podobne co mają trochę więcej gumy a mniej rowków. Najwygodniej gdy są te same po których jeździmy też po drodze aby nie zawracać sobie głowy przekładkami.

Komentarze (25) skocz na koniec

Stark, 2014-04-10, 16:12
A patrzyłeś na opony marki NITTO?
https://www.nittotire.com/Tire/Street/nt05#size
https://www.nittotire.com/Tire/Street/invo#size
yac, 2014-04-10, 16:23
Różnica między oponą letnią, a semislickiem jest olbrzymia. Mnie sie bardzo dobrze jeździ w Poznaniu na toyo r1r, ale różnica cen w 15 (ok. 320zł) a 18 - (770zł) jest olbrzymia. Ostatnio w Bednarach testowałem profile xr01. Opona się kładzie, ale średnia mieszanka bardzo fajnie trzymała.

Jakbym miał wybierać pomiędzy oponą letnią, a semislickiem to zdecydowanie semislick.
, 2014-04-10, 16:26
@Stark, Nie słyszałem o nich, bo trudno abym słyszał bo marka zupełnie nie znana...

@yac, tak naprawdę semi-slick nijak mnie nie urządza bo ani na torze nie będzie konkurencyjny a po drodze też nie pojadę... już wolałbym Michelin PSS jakie miałem bo dało się na nich jeździć po drodze...

jakim autem jeździsz? ja cały czas rozważam własną sytuację i osób w podobnej, czyli codzienne auto raz na jakiś czas wpada na tor, czasami raz na kilka miesięcy...

i tak ogólnie, z tymi oponami to jest taka sprawa, że ja bardzo chętnie bym sprawdził wszystkie tylko komplet nowych opon to 2,5-3 tys. zł i jak mam te pieniądze wydać to ostatnie na co mam ochotę to eksperymenty więc muszę być święcie przekonany, że te opony jakie kupuję to są najlepsze w danej sytuacji i żadne inne... bo jak się nie okażą dobre to będę podaną kwotę w plecy, pluł sobie w brodę, że mogłem kupić te opony jakie znałem i byłem ich pewny a zachciało mi się *czegoś nowego* to teraz mam za swoje :)
Sony, 2014-04-10, 16:35
Wiem że nie w temacie...
Spalacz ile trzeba dać za Twoją czwórę w s line w Polsce? Mam na myśli ten sam silnik z s tronickiem i porównywalny rocznik?
, 2014-04-10, 16:47
Ze dwa dni temu wrzucałem podobny tekst na facebooka, przykleję go tutaj:

===

załóżmy, że jeszcze raz chcę kupić A4, ma być po liftingu, nówka z salonu... ale w sumie po co nowy jak można kupić tzw. *prawie nowy co ma utratę wartości za sobą*...

otóż...

czasami po prostu nie można bo najnormalniej w świecie nie ma takich aut na runku wtórnym, bo mało osób kupuje je jako nowe i mało osób sprzedaje je jako używane...

http://otomoto.pl/osobowe/audi/a4,b8/2012//benzyna/?comfort%5B4x4%5D=1&gear%5Bautomatic%5D=automatic

powyżej to parametry auta jakie chciałbym kupić... ma być po liftingu więc do wyboru z całego kraju jest... jedno auto... z USA... może akurat byłoby dobre, może nie, trzeba sprawdzić ale szanse na zakup są mizerne...

no to mobile.de? podobna sytuacja, paczam i są dwie sztuki (reszta z USA), jeden za 145 tys. zł a drugi za 160 tys. zł... no i teraz kto zdecyduje się pojechać do Dojczlandu ze 145-160 tys. zł po to aby kupić używane, dwuletnie, pogwarncyjne A4? na dodatek kolor nie taki...

===

więc szanse na trawienie A4 z 2.0 TFSI quattro s-tronic z s-line z określonego rocznika oscylują w okolicy zera, z polskiego salonu to chyba poniżej zera... z A5 już powinno być lepiej bo tam ludzie chętniej brali silniki TFSI, w przypadku A4 to króluje TDI...

to ogłoszenie pod linkiem to też *ciekawe*, tj. na kierownicy logo s-line choć auto nie jest s-line więc podejrzenie oczywiste, strzał poduszki i nowa kiera... bardzo podobnie jest z nowymi benzynowymi BMW które u nas zwykle sprzedawane są jakie diesle... mało kto kupuje benzyniaki więc mało ich jest na rynku wtórnym...
pjotr, 2014-04-10, 23:43
Twarda mieszanka na SuperOES? Moim zdaniem nie najlepszy wybór, ale to sam zweryfikujesz ;-)
roboM, 2014-04-11, 08:55
Pjotr, kazdy ma swoje zdanie ale tym razem sie mylisz

spojrz na wyniki marcowej rundy i 5 w generalce był Przemek w M3 wazacej 1400kg jadacy na 4 twardych oponach


oczywiscie ze miekki beda lepsze na 2-4 pierwszych zakretach ale w takim ciezkim aucie nie wytrzymaja dłuzej niz 2 rundy ....
adrianp., 2014-04-11, 12:48
Tak teraz sobię *pacze* i widzę, że różne odmiany Michelinów Pilot, to znacząco różne opony. trochę w temacie zdradza numerek Treadwear. teoretycznie oznacza on trwałość opony, ale w praktyce opisuje chyba najtrafniej twardość mieszanki. a wygląda to tak:
- pilot super sport = 300
- pilot sport plus = 500
- pilot sport cup = 80

300, to już dosyć twarda guma. na pewno bardziej niż średnia. 80, to chyba na poziomie spływania gumy z koła :D

ciekawostki:
- toyo proxes r888 = 100
- federal super steel 595 W / V (45 series i niższe) = 240
- federal super steel 595 W / V (50 series i wyższe) = 260
- federal super steel 595 H = 460
- hankook ventus z214 = 40
- michelin primacy hp = 240
- continental contisportcontact 5 = 240 - 420

ktoś mógłby rozwinąć temat? dopiero wytropiłem ze znajomymi ten temat, w kwestii hałasu i trwałości...
, 2014-04-11, 13:11
Bardzo ciekawy temat! i przypomniałem sobie, że miałem sprawdzić tę wartość na Continentalach :)

Czyli chyba na tych Sport Cup daleko bym nie zajechał jeżeli chciałbym też jeździć po drodze...
naLeśnik, 2014-04-11, 13:53
Nie dramatyzujcie z tymi Sport Cup
adrianp., 2014-04-11, 14:23
@ naLeśnik

nikt nie dramatyzuje :P po prostu staramy się ulepić z tego jakiś schemat...
adrianp., 2014-04-11, 17:54
Ciekawe, że niezależnie od *wersji twardościowej*, sam parametr treadwear w z214 w nich identyczny, a więc trwałość powinna być identyczna. a tak zapewne nie jest:

https://www.tirerack.com/tires/tires.jsp?tireMake=Hankook&tireModel=Ventus+Z214
, 2014-04-11, 18:33
No i cały misterny plan się rypł :)
naLeśnik, 2014-04-11, 19:21
Wy czytacie cyferki a ja na nich jeździłem ;)
, 2014-04-11, 20:55
To, że jeździłeś to wiem, napisałbyś o nich dwa zdania... może coś z tego Treadwear wyniknie :) te 80 przy Cup to przecież bardzo wysoka wartość bo aż 80 proc. jakiejś tam opony wzorcowej... zdziwiłbym się gdyby było więcej...

pilot super sport ma mieć 300 czyli zużywać się 3x wolniej niż wzorcowa opona i tutaj też moje skromne doświadczenia się zgadzają bo mimo latania po torach i 20 tys. km po drodze miałem jeszcze ok. 4 mm bieżnika (od góry, nie na ściankach :]

naturalne, że dla mnie teraz wyznacznikiem wytrzymałości opony jest PSS, wszystko co będzie szybciej się zużywać to uznam, za szybko się zużywające :) a zapewne tego Cup to bym o wiele szybciej zużył...

michelin primacy hp = 240 też mi się zgadza bo sporo a niej km zrobiłem, też wiele wizyt na torze...
naLeśnik, 2014-04-11, 22:26
Pisząc *czytacie cyferki* miałem na myśli: *ostrożnie z nadinterpretacją* ;)
Moje SportCupy służyły przez 3 sezony jako opony letnie, czyli w moim przypadku od kwietnia do grudnia non stop. Do tego raczej ostra eksploatacja na torze a były sezony że na torze przejeżdżałem setki kilometrów (np. poprzednie lato gdzie średnio co drugi dzień a nawet codziennie po pracy jechało się na tor).

Pointa jest taka, że przestały trzymać gdzieś koło września 2013 czyli po trzech sezonach. Dla mnie to dużo a nie mało :)

Ale i auto nie należy do superciężkich, 1370kg z pełnym brakiem i mną za kierownicą.
, 2014-04-11, 22:40
Hmm... to bardzo dużo... ja myślałem, że je sobie zorganizowałeś na jedne wakacje, pierwsze druty zaczynały wychodzić i na śmietnik...
naLeśnik, 2014-04-11, 23:11
Jeśli nie wierzysz to w albumie Turbowanna jest fota z kwietnia 2012 na Sport Cupach a już wtedy miały jeden sezon i krótkie latanie po torze za sobą ;) To są dosyć twarde opony, potrzebowały dobrego grzania do mocnego trzymania na torze - może to po części tłumaczy ich niezbyt szybką degradację, nie wiem.
adrianp., 2014-04-11, 23:49
@ naLeśnik

Twoja praktyka czyni rozumienie tych parametrów jeszcze bardziej zagadkowym - czytaj: zada warte te deklaracje producentów.
TomRS, 2014-06-09, 21:36
NaLeśnik - trochę powątpiewam w Twoje informacje o trwałości Pilot Cup. Tak się składa, że jadę drugi sezon na tych oponach na Torze Poznań, i opony wytrzymują góra 5 imprez trackday, w każdej przejeżdżam max 300 km po torze, na ulicy praktycznie ich nie używam. Opony co imprezę przekładam z lewej na prawą i bardzo pilnuję ciśnienia. Auto waży ca 1450 kg, 310 KM, czasy też nie są oszałamiające, bo w zależności od warunków i formy 1,53-1,55. Przy takiej jeździe i takim przebiegu, zewnętrzna krawędź praktycznie nie istnieje, raz mi nawet płótno wylazło.
qwerty, 2014-06-09, 23:31
@TomRS - weź pod uwagę, że Poznań, to nie karting. Na pierwszym i ostatnim zakręcie krawędź strasznie dostaje.
TomRS, 2014-06-10, 10:47
Na kartingu jest sporo ciasnych zakrętów, więc chyba niewiele mniej. Na TP podczas porannych ćwiczeń to właśnie na kartingu opony się rozgrzewają najbardziej i nie bardzo mają czas na schłodzenie. Tak czy inaczej - pilot cup, nie wytrzyma wg mnie 3 sezonów nawet podczas jazdy stricte ulicznej (no chyba, że mówimy o przebiegach drogowych 2 tys km rocznie), a jak jeszcze dołożyć do tego tor, to wogóle możliwy przebieg się bardzo kurczy.
, 2014-06-10, 14:54
Te opony naLeśnika to też *jakiś inne* były, tj. na oponę 16-calową a od kiedy ja się o nich dowiedziałem to Cup zaczynały się od 18-cali a Cup+ od 19-cali. Może te wcześniejsze i mniejsze jakieś inne były.
roboM, 2016-06-09, 15:16
Spalacz, warto by zrewidowac temat i zrobic podsumowanie wszystkiego co wiesz o oponach do sportu , obalic mity , pokazac innym dobra droge i potwierdzic zuzycie tych opon w stosunku do innych na jakich jezdziłes na torze

Mysle ze potrzeba tu takiego tematu bo masz wielu czytelników którzy do bólu psuja swoje cywilne opony zamiast kupic slicka i dobrze sie bawic

pozdr ;)
, 2016-06-09, 21:02
Dobry pomysł! Jak tylko się ogarnę to napiszę taki tekst.
Zaczynając od podsumowania to jest ono oczywiste, tj. jak nie ma ograniczeń w regulaminie imprezy to profi-slick jest pierwszym wyborem. I w sumie innego wyboru nie ma :)

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *