Rady na owady odc. 2

Na trasie ja myję szybę tylko jak tankuję :)

@Marcin, a z takimi *kometami* też byś czekał do tankowania? :)

Bo owady nalezy omijac ;)

Gratuluje rekordu

@Fury, omijam je... wzrokiem, jak są już na szybie :]
dzięki!

Hmm... to coś wurth się nie popisał. kiedyś używałem i działał mi świetnie tylko, że to było z 4 lata temu. ile Twoje wycieraczki mają już przebiegu?

@kaden, w sumie to wycieraczki mógłbym już wymienić, no ale aby w ogóle nic nie zmyło? a nie oszczędzałem tego płynu... sprawdzę na 4x większej dawce koncentratu oraz nowych wycieraczkach...

Jak lecę autostradą 180+ km/h to tankuję co 2h :) więc za dużo owadów nie zabijam.

Przednia szyba to pikuś, lepsza masakra jest na przednim zderzaku, ostatnio 30 minut zajęło czyszczenie samego zderzaka a i tak ślady po owadach są :/

Glinka pomoże usunąć ciała ofiar ze zderzaka, na to dobry wosk i dużo szybciej się potem czyści. Wieść internetowa niesie, że NIE należy wstępnie namaczać owadów. W sklepach dla tych, co na auto wydają więcej niż na żonę, są nawet specjalne płyny do usuwania takich zabrudzeń. Podobno działa to dobrze.

Sposobu na owady W CZASIE jazdy też nie znam :).

Dziennie robię zawodowo od 250 do 300km i przetestowalem juz trochę tych preparatów. Śmiało mogę polecić nowy płyn do spryskiwaczy który pojawił sie na BP w tym roku. Zielona butelka 4 litry, bezprawny i bez metanolu cena ok 19 zł. zmywa wszystko bardzo dokładnie. Nie mylić z tym niebieskim z nano technologią.

@Nowy, coś takiego by mi pasowało, aby nie bawić się w buteleczki, miarki, tylko wlać i od razu mieć efekt ;)

@Lenny
wosk jest, na to mycie jakimś bug off, myjka ciśnieniowa ale i tak trzeba poprawiać po kilka razy, nie wiem co te owady jedzą ale schodzi to z trudem :)

@Marcin: Kup sobie butelkę płynu do usuwania owadów ze zderzaków np. firmy Autoland. Ja jestem ZA-CHWY-CO-NY. :D Psikasz, zostawiasz na minutkę i machasz chwilkę gąbeczką (jest w zestawie) i jest po sprawie. Lakieru nie niszczy, używam od 3 lat i nic się nie dzieje. Aha i z szyby też ładnie zbiera. :)

@c5tourer, tak, wiem, że te preparaty są dobre, w myjniach psikają i wszystko ładnie schodzi, ale to nie nadaje się jako płyn do spryskiwaczy, że mają się od tego niszczyć przewody, itp...

Wiem, że to się nie nadaje na płyn do spryskiwaczy. A mógłbyś rozwinąć tę myśl o przewodach?

@c5tourer...
- dobrze zmywa ten płyn owady, a czy można go używać jako płyn do spryskiwaczy?
- nie można, niszczą się przewody...
- aha...

tyle :) ale czytam teraz informacje w internecie i nigdzie wyraźnie nie piszą, że nie można stosować jako płynu do spryskiwaczy... a piszą, że nie szkodliwe dla karoserii, gumy, elementów z tworzyw...

W sumie można by kiedyś wypryskać cały płyn do spryskiwaczy i wlać do zbiorniczka tak na jeden *psik* i zobaczyć jak działa. :)