Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Piesi-widmo... po zmroku

Klasyka gatunku... niewidoczni piesi po zmroku. Jeden szedł poboczem, drugi butów nie chciał brudzić.

...obraz trochę rozjaśniłem, aby było coś widać...

Oczywiście zszedł z jezdni przed autem, ale i tak ja już musiałem go omijać, ruszyć kierownicą. I tak nie było źle, bo mieli niebieskie spodnie, zamiast tradycyjnego czarnego ubrania od stup stóp do głów.

Choć nie słychać dźwięku to mrugnąłem kierunkowskazem dając znak autom jadącym z tyłu, że coś omijałem. Ten kierunkowskaz, czy czasami też mrugnięcie awaryjnymi, jest bardzo pomocne, warto mrugać nawet jak już ominiemy przeszkodę, gdy jest już "po ptokach", gdy jesteśmy 100 metrów dalej. Też przez CB-radio przekazywane są komunikaty o różnych takich pieszych, zwierzętach przy drodze, czy innych pałętających się obiektach, ale akurat o tym nic nie było słychać.

Kiedyś tam, gdy nie miałem jeszcze prawa jazdy, czytając komunikaty o wypadkach drogowych zastanawiałem się jak to możliwe, że "około 23.10 kierowca opla potrącił pieszego idącego poboczem". Pierwsza myśl była taka, że ten opel chyba musiał zasuwać poboczem cały czas, skoro po ciemku udało mu się trafić w pieszego. Bo przecież aby w nocy jechać jezdnią i rozjechać niewidocznego pieszego na poboczu to trzeba mieć niezły refleks, dopiero w ostatnio chwili widać cel (gdyby miał odblaski, jakąś latarkę to łatwizna, przyznaję), szybki ruch kierownicą, i może się uda.

Teraz wiem, że takie komunikaty muszą przedstawiać inną sytuacją, np. jak na moim nagraniu, tylko z przeciwka widać było światła innego auta. W nocy ciężko określić czy ktoś jedzie 200 czy 400 metrów przed nami, światła oślepiają, auto może wydawać się znacznie bliżej niż jest w rzeczywistości. W takiej sytuacji, widząc pieszego idącego jezdnią ktoś może po prostu spanikować, depnąć w hamulec, a na krzywej drodze, na koleinie autem bez problemu może majtnąć na pobocze i pieszy znajdzie się na masce, mimo tego, że w ostatniej chwili zlazł z tej jezdni.

Ja już nawet nie staram się zrozumieć co ci piesi sobie myślą, bo musi to być taka głupota, że lusterka opadają. Pewnie coś w stylu: ja wiedzę auto wiec ono też mnie widzi, tym bardziej, że oświetla sobie drogę światłami, albo: spoko, widzę, jak auto podjedzie to zejdę, butów nie będę brudził. Na dodatek niemal pewne, że ci piesi na nagraniu sami też są kierowcami (na wsi każdy ma prawo jazdy, nawet jak nie ma), więc powinni wiedzieć, że w ogóle ich nie widać.

Na koniec dodam, że 1/3 zabitych na naszych drogach to piesi. Gdy w wiadomościach powiedzą, że 2012 roku w wypadach drogowych zginęło 3,5 tysiąca osób to znaczy, że ponad tysiąc zabitych to piesi. Wielu nie zdaje sobie z tego sprawy, bo wypadek drogowy zwykle kojarzy się z powyginaną blachą, wystrzelonymi poduszkami, strażą pożarną z nożycami, a bardzo często jest to tylko rozbita lampa czy pęknięta szyba.

Komentarze (19) skocz na koniec

xXx, 2013-02-11, 18:39
Klasyk:) a pytanie z innej beczki: jakiego sprzętu cb używasz?
, 2013-02-11, 18:43
@xXx, radio President Harry III, antena też President, 70 cm, na magnes... http://www.spalacz.pl/mobile-mobile-jak-drozka
Magda, 2013-02-11, 18:48
Fatalny błąd ... Stup
Ktośtam, 2013-02-12, 21:42
Pytanie z jeszcze innej beczki: co to jest *stup*? ;-)
Joasia, 2013-02-12, 21:50
Ale o co chodzi z tym stup?
xXx, 2013-02-12, 21:55
Dziękuję Spalaczu, całkowicie zapomniałem o Twoim wpisie nt cb.
, 2013-02-12, 22:02
Stup to pewnie skrót od stupid ale też nie wiem o co chodzi :)
Joasia, 2013-02-12, 22:07
A to zacytuję: zamiast tradycyjnego czarnego ubrania od stup do głów.
xXx, 2013-02-12, 22:10
Another mystery solved:)
, 2013-02-12, 22:11
Ojtam ojtam... :D
Naidoo2009, 2013-02-12, 22:55
Coś podobnego do mojego zdarzenia
http://www.youtube.com/watch?v=WMEPp7eGGeQ
, 2013-02-12, 23:02
Też mam rowerzystę w kolekcji :)
http://www.youtube.com/watch?v=Z4p3_vE4A0I
szoferas, 2013-02-13, 17:31
Dobrze jest pisać publicznie, można ortografię poprawić :)No i poprawił :)
Krzycho, 2013-02-21, 22:31
@SpalaczBenzyny
Nie masz na wyposażeniu kamer, które pokazują obszar wokół pojazdu? Bo wiem, że w bardziej luksusowych samochodach takie coś jest (np. nowe Volvo bodajże V40, Merc klasy S). Skoro kamera (w tym przypadku z przodu) potrafi rozpoznawać znaki drogowe i jest tam również umieszczony radar do tempomatu, to czy to ustrojstwo nie potrafi rozpoznać ciepłoty ciała z odległości kilkunastu metrów i pokazać tego na ekranie komputera pokładowego jako człowieka? Wiem, że jazda z większą prędkością wymusiła by na takim urządzeniu dużej mocy obliczeniowej, bo przecież *droga* i jej otoczenie szybko się przesuwa (tzn. to Ty się przemieszczasz względem drogi, ale wiadomo o co chodzi) i skanowanie non stop było by (lub jest, jeśli takie coś jest na wyposażeniu) trudne do skonstruowania lub drogie w zakupie.
Jednak jeśli są systemy potrafiące czytać znaki, to i powinny być wykrywające pieszych, a jeśli są przednie szyby, które potrafią wyświetlać prędkość pojazdu (BMW M5, Corvette C06), to dlaczego by nie *nakładać* na przednią szybę takiej otoczki czerwonej na zbliżającego się człowieka, albo chociaż nie sprawić by jakiś komunikat/sygnał powiadamiał nas o tym? :)

P.S. Czekam na Twój *wpis* odnośnie ruszania z ESP/bez ESP z LaunchControl i bez LaunchControl ;)
, 2013-02-21, 22:57
@Krzycho, nie mam kamer, radarów, itd... opcjonalny tempomat w A4 był tylko *zwykły*, czyli właśnie bez radaru, ale i tego też nie mam... czytania znaków drogowych nie mam... z tego co wiem to rozpoznawanie ludzi działa prawidłowo, bez problemu ludzie są *wyciągani* z obrazu jako ludzie, nie ma tak, że będzie ostrzegał przed rozgrzanym wydechem innego auta czy człowieka na motocyklu...

te *bajery* są z jednej strony drogie, z drugiej strony za oryginalne felgi 19 cali w autach tzw. premium trzeba dopłacić po kilkanaście tysięcy, więc jak dany radar czy kamera kosztuje tyle co jedna felga to już może komuś inaczej to będzie wyglądać :)
Krzycho, 2013-02-21, 23:15
Jeśli miałbym wybierać między jedną felgą, która tylko wygląda, a radarem który może uratować zdrowie lub życie, to wybrałbym to drugie.

Mam takie pytanie, bo widzę że interesujesz się trochę kamerami i nagrywaniem obrazu - czy znasz jakiś program do synchronizowania 2 filmików tak, aby można było odtwarzać jeden obok drugiego z możliwością odtwarzania w określonym czasie każdego oddzielnie? Coś podobnego co oferuje www.youtubedoubler.com, tylko żeby pracował Offline, tak aby nie było żadnych opóźnień?
Bo nagrałem sobie 2 filmy, gdzie jadę 0-130km/h i teraz chce sobie na spokojnie przeanalizować (ze stoperem), na którym jadę szybciej. Mam też filmy z przyspieszania na III, IV i V biegu i też chciałbym sprawdzić w jakich prędkościach na którym biegu jest szybciej :) Pomógłbyś?
, 2013-02-22, 00:30
Jak wszystkie filmy obrabiam, dzielę na fragmenty, mierzę czas przejazdy za pomocą Sony Vegas Movie Studio (ok. 40 euro), ale to co piszesz potrafi chyba każdy *normalny* program do obróbki video, windowsowy Movie Maker pewnie też...
Krzycho, 2013-02-22, 11:57
Windowsa Movie Maker niestety nie ma na Windows 7. Nie potrzebuje jakiegoś kombajnu multimedialnego, tylko prosty program, którego nawet jedyną i główną funkcją może być odtwarzanie 2 filmów na raz z możliwością ustawienia czasu startu każdego oddzielnie.
, 2013-02-22, 13:03
Nie znam takiego programu, Movie Maker pewnie jest do pobrania za darmo, skoro nie dali go od razu w Windows 7 (pewnie zakaz antymonopolowy)...

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *