Pierwsza jazda na oleju Millers XFS

Mój pali litr na tysiąc*. Mam się przejmować, bo to dużo, czy nie, bo one wszystkie tak palą? ;)

To pytanie, które zadawałem sobie wkrótce po zakupie samochodu. 4 lata i 100 tys km później nadal pali litr na tysiąc* ale nie dymi, nie cieknie, nie stracił parametrów ani osiągów. Stąd wniosek, że dobrze zrobiłem poświęcając tematowi tylko 5 minut swojego życia, bo więcej nie było warto... ;)

* przy intensywnym upalaniu na torze, w normalnej cywilnej jeździe 0,1 l / 1000 km.

@mrrr, nie śmiej się ;) ja też nie wgłębiałem się w ten temat, nijak mi te przepalanie nie przeszkadzało, mieściło się w limitach podanych w instrukcji, osiągi takie jak powinny być, sam nawet uspokajałem innych, aby się tak nie spinali, ale później jakoś podłapałem olejowy haczyk, naczytałem się tyle na ten temat, różnych straszliwościach, nagarach, itd... że już nie mogę przestać :]

ps. fajną opinię słyszałem co do tego przepalania oleju w tfsi, że należy się nim zacząć przejmować dopiero wtedy gdy dolewki zaczynają nas uwierać w portfelu ;)

ps2. w sumie to mam nadzieję, że już kończę ten olejowy wątek, chyba trochę ten temat sami - użytkownicy tfsi - rozdmuchaliśmy... chyba po prostu brak nam innych problemów ;) choć dzisiaj sprawdzano mi klimatyzację, bo na moje ucho coś za głośno chodziła ;] niestety usterki nie stwierdzono...

A jak spalanie po przejściu z 5w30->5w40? Niby olej w temperaturze pracy te kilkanaście procent bardziej lepki ...

Cześć! na razie za mało kilometrów przejechałem, aby wyciągać wnioski co do przepalania oleju, ale tak na szybko to chyba jest troszkę mniejsze, choć kręcąc się po mieście, stojąc w korkach ubywa go tak jak wcześniej...
a spalanie benzyny oczywiście bez widocznych zmian...

Napisałbyś jak na nowym oleju zachowuje się TFSI i jak dalej wygląda historia z jego zużyciem ?

@Nowy, taki mam zamiar, zbieram po prostu materiał, muszę trochę tych kilometrów przejechać aby coś móc powiedzieć.

Czekamy na wnioski, czy jest roznica?

@roberto, wnioski już pisałem w innej notce, wszyło troszkę mniejsze przepalanie na obciążonym silniku (jazda po torze), przy normalnej jeździe różnic brak, jak nic nie zauważyłem...