Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Maksymalny słoneczny Rally Sprint Kulka 2012 w Lublinie

Miś na feldze podczas Rally Sprint Kulka 2012

Zająłem... 22 miejsce na Rally Sprint Kulka 2012 w Lublinie. Przy słonecznej pogodzie więcej już nie dam rady na oponach drogowych i normalnej konfiguracji auta. Najwyżej parę miejsc w jedną albo drugą stronę. Środek tabeli to moje miejsce, moje maksimum na tym krętym torze... co innego w deszcz, czy na semi-slickach, ale o tym innym razem, gdy faktycznie się okaże ;)

Komentarze (11) skocz na koniec

osclbn, 2012-04-22, 21:31
Bo nie miałeś takiej maskotki w feldze, +10 do czasu to daje ;)
, 2012-04-22, 21:37
Ja bym wolał -10 od czasu :)
mrrr, 2012-04-22, 21:52
... bo trzeba skręcać na hamulcu! :)))
, 2012-04-22, 22:00
Ajj... zapomniałem... i zwycięstwo przeleciało mi przed nosem ;)
mrrr, 2012-04-22, 22:04
Ale ja poważnie mówię! :)

Kiedyś w Radomiu na TTJ byłem w połowie generalki i połowie swojej klasy. Myślałem sobie wtedy *więcej już nie dam rady na oponach drogowych i normalnej konfiguracji auta*. A potem jeden z najlepszych instruktorów pokazał mi, że techniką jazdy można na tym torze urwać 5 sekund z czasu okrążenia, bez dotykania do sprzętu.
, 2012-04-22, 22:17
Hmm... może coś w tym jest, przemyślę sprawę, pooglądam nagrania ;) dzięki! kolejny rally sprint już za 2 tygodnie, 6 maja, jak coś wymyślę to przejadę się jeszcze na tych drogówkach...
mrrr, 2012-04-23, 00:20
Mam taką propozycję:

Najlepiej widać zysk z tej metody, gdy jest ciasno i kręto. Przy najbliższym wspólnym TPTD, jeśli będziemy w tej samej grupie treningowej, albo ja znów przycwaniakuję i *pomylę* grupę ( ;) ) zapraszam na prawy w części kartingowej.
, 2012-04-23, 00:28
OK :) a tor w Lublinie świetnie nadaje się na właśnie taką jazdę, bo ma dobrą nawierzchnie, jest kręty i ciasny... ps. już znalazłem sobie pierwsze propozycje do poprawy swoich błędów, ciekawe ile uda mi się powynajdywać różnych kwestii i czy to coś da... ;)
Blogomotive, 2012-04-23, 23:42
Przepraszam że się wtrącam, ale Wy się tu znów wzajemnie napinacie! ;)
, 2012-04-24, 00:08
Tu się odbywa poważne szkolenie :] ja już uwierzyłem, że dam radę szybciej pojechać i po prostu te 22. miejsce to tylko incydent do szybkiego zapomnienia ;)
mrrr, 2012-04-24, 12:36
@Blogomotive: palacz enzyny to stary napinacz, już wszystko się wydało na ostatnim TPTD, gdy zrezygnował z ostatnich sesji, mówiąc, że dalsza jazda nie ma sensu, bo i tak nie poprawi czasu... ;)

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *