Na torze (140) | Na drodze (96) | W garażu (94) | Wydarzenia (66) | Poza autem (34) | Testy aut (20) | Karting (16) | Testy (14) |

Jak NIE ustępować miejsca na torze

Bezpieczeństwo na torze jest najważniejsze więc specjalnie na potrzeby edukacyjne ;] nagrałem materiał obrazujący jak nie należy przepuszczać szybszych zawodników podczas okrążenia zjazdowego.

Co to miało być? no, okrążenie chłodzące miałem, przepuściłem pierwsze dwa auta, dalej nic nie jechało więc się turlałem po linii szybkiej jazdy. Po chwili w lusterku zobaczyłem czerwonego Nissana i to białe BMW? które lecą na pełnym gazie, więc zjechałem z drogi i ustawiłem się na kilka metrów przed szczytem zakrętu... że niby zostawiłem miejsce na przemknięcie ;]

Nie wiem co dokładnie się działo z tyłu, ale kolega z białego BMW? później powiedział, że wszystko było w porządku, tylko mu hamulców zabrakło przed zakrętem. Prawdopodobnie Nissan był pierwszy, ze względu na moje nienaturalne parkowanie zwolnił, a szybko nadjeżdżające BMW hamując wyprzedziło Nissana i przeleciało tak środkiem.

Auta jechały tak szybko, że już nie zdążyłbym przejechać tego zakrętu... ale główny błąd zrobiłem wcześniej, tj. powinienem albo przejechać szybciej ten zakręt, albo ustąpić miejsca na 50 metrów przed zakrętem... turlałem się powoli, czasu i miejsca było sporo...

Z ciekawostek, jest to najwolniejszy zakręt na torze, tutaj najmocniej się dohamowuje, prędkości przed tym zakrętem są tylko trochę mniejsze niż na końcu prostej startowej. Ja tutaj mam niecałe 170 km/h. Wylotu poza tor w tym miejscu to stały punkt programu TPTD, tutaj ustawiają się fotografowie i długo nie muszą czekać.

PS. Akcja rozegrała się podczas Tor Poznań Track Day - 16 czerwiec 2012...

Komentarze (34) skocz na koniec

Breezy, 2012-06-17, 15:24
A oponki jak się sprawują?
, 2012-06-17, 15:31
Dwie sesje na nich przejechałem, porównać do drogowych nijak się nie da, niebo-ziemia. Nie mam porównania do innych semi-slicków bo to moje pierwsze ale patrząc na czasy to pewnie są bardzo, bardzo dobre. Na koniec drugiej sesji trochę je zgrzałem i zaczęły pływać, ale też było bardzo gorąco na torze, jest to miękka mieszanka, oraz są trochę za wąskie (225) jak na wagę auta i charakterystykę toru w Poznaniu. Ogólnie to jestem bardzo zadowolony, fajnie się jeździ na takich przyczepnych i sztywnych oponach ;)
Lenny, 2012-06-17, 20:26
1. Czyli zostać na zewnętrznej cały czas ?
2. Masz jakieś info o tym e30 ? Szukałem w necie i poza poruszeniem *co to jest* brak wieści. Wygląda mega ciekawie :)
3. Takie obrazki zniechęcają do odwiedzin toru *zwykłym, wolnym autem*... (i nie mam teraz na myśli Twojego audi ;])
, 2012-06-17, 21:48
@Lenny, tak jak napisałem, powinienem albo przejechać ten zakręt szybciej i za nim zjechać z linii jazdy, albo wcześniej zjechać na lewo przed tym zakrętem i nie dojechać do niego w momencie gdy inni zawodnicy się zbliżają...

nie znam żadnych szczegółów technicznych tego auta, nie wiem nawet czy to e30 kiedyś było ;) jest bardzo szybkie, czasy jak na najszybszą grupę, a nie najwolniejszą ;)

ja bym się nie zniechęcał ;) omijanie zjazdowych zawodników nie jest raczej wielkim problemem, czy też wyprzedzanie wolniejszych... wszystko jest sygnalizowane, ja co prawda na koniec też te awaryjne włączyłem, ale i tak nie powinienem się znaleźć w tym miejscy, gdy inni dojeżdżają do zakrętu, bo nawet jakby nikt z toru nie wyjechał to niepotrzebnie zwalniałem przejazd innym, nikt przecież nie zdecydowałby się przelecieć z pełną prędkością obok mnie w tym miejscu...
Jarek, 2012-06-17, 22:45
Witam.
Odezwę się pierwszy raz, chociaż blog czytam od jakiegoś czasu (gratuluję!). Brałem udział wczoraj w TrackDay-u (Alfa 156) i podczas przerwy w sesjach rzeczone BMW zaparkowało na moment koło mnie w trakcie holowania. Straty (widoczne) nie były duże - poobrywane lekko poszerzenia nadkoli i przedni spojler. Dostał natomiast wentylator od chłodnicy, a raczej jego obudowa bo niemiłosiernie hałasował podczas chwilowego odpalania.
Tomek, 2012-06-17, 23:20
A to ja z tego białego :) Było dokładnie tak jak piszesz, wyprzedziłem nissana który zaczął hamować dużo wcześniej niż powinien to pomyślałem że mnie puszcza, i już obok niego wcisnąłem hamulec a tu nic..
tak mnie ten brak hamulców zdekoncentrował, że zamiast zjechać do prawej i pójść szerokim łukiem to wszedłem ze środka toru i wyszło tak jak widać :)

nasz składak jest na podłodze e30, napęd e39 4.0v8, zawieszenie e36m3, tylny most m5, hamulce e38. Wygląda jak weteran wyścigów ale tak naprawdę zbudowany był tej zimy, a jest tak poobijany i połamany bo wypadam z toru przy każdej możliwej okazji :D

Na trzech imprezach w poznaniu przejechałem w sumie mniej niż 40 kółek, bo ciągle coś się działo.
Więc jeszcze doświadczenia nam brakuje. Ale będę w sierpniu, wrześniu i październiku to może czasy poprawimy :)

w zimie pomyślimy nad poprawą wyglądu bo każdy mówi że brzydki :D
no nie da się ukryć, ale najpierw się nauczę nie wypadać z toru :)
Darek, 2012-06-18, 09:10
Spalaczu,
artykuł jest dobrze zatytułowany *Jak NIE! ustępować miejsca na torze*
Na odprawie była (i zawsze jest!) mowa o prawidłowym zachowaniu się na torze (również podczas wyprzedzania)
PO PIERWSZE! Jedziemy swoją linią wyścigową! - Nie ułatwiamy i nie przeszkadzamy wyprzedzającemu w wykonaniu manewru. Jesteśmy wtedy przewidywalni, a szybszy wyprzedzi nas bezpiecznie na prostej...
PO DRUGIE! nie sygnalizujemy naszych zamiarów - Kierowca z tyłu może nie zrozumieć intencji (kierunkowskaz w prawo to: *wyprzedź mnie po prawej* czy *skręcam w prawo*???)
PO TRZECIE! Nie zatrzymujemy się (i nie cofamy) na torze!
PO ... jest jeszcze kilka zasad...

Artykuł jest samokrytyką i dziękuję, że go opublikowałeś (bo zachowanie, mam nadzieję, nie było zamierzone, wbrew temu co napisałeś w pierwszym zdaniu). Na miejscu Tomka z BMW zastanawiałbym się czy z samochodu zatrzymującego się przed apexem nie wyskoczy nagle pasażer! Tak było to nieprzewidywalne.

Okrążenie zjazdowe można sygnalizować awaryjnymi - ale to nie zwalnia z przestrzegania pierwszej zasady. Patrzyłeś w lusterka - OK, to co zobaczyłeś (Nissan i BMW) trochę Cię to zdekoncentrowało/przestraszyło?- stąd nieprawidłowe zachowanie. Kierowcy BMW jak i Nissana widzieli cię w najgorszym wypadku wjechali by w d...bagażnik (strefy zgniotu, zagłówki... itepe)... ZAWSZE, to wyprzedzający ma zadanie bezpiecznie wyprzedzić i to jest wyłącznie jego problem - jeśli jest szybszy to z palcem w... nosie bezpiecznie wyprzedzi na prostej.

Tutaj link do sytuacji odwrotnej (też z ostatniego Track Day*a) - Kierowca Porsche (Ja) tak zaaferowany utrzymaniem samochodu na torze (i na właściwej linii) nawet nie zauważył co się za nim działo i co się mogło stać... ale nawet jakbym Karola widział w lusterkach, pojechałbym tak samo http://youtu.be/wyWM7g4zu_w
mrrr, 2012-06-18, 10:21
Darku, z tymi kierunkowskazami to dość pokrętna logika. Wszyscy mamy prawa jazdy, poruszamy się po drogach, potrafimy sygnalizować zamiar wykonania manewru i rozumiemy co oznacza, gdy używają go inni użytkownicy drogi. Mimo ostrzeżeń organizatora wielu kierowców na TPTD używa kierunkowskazu i to BARDZO pomaga.

Na pojeżdżawkach dla amatorów na wielu torach na całym świecie jest przyjęta zasada negocjowanego wyprzedzania - czyli wyprzedzasz tylko, gdy wyprzedzany włączy kierunkowskaz i poinformuje w ten sposób, że Cie widzi. I to działa...

Co do filmiku z Karolem - za takie zachowanie ktoś mu powinien sprzedać solidnego strzała w ryj. W czasie rejestracji i przy wjeździe na tor podpisywał oświadczenie, w którym jasno jest napisane:

[cytat]
Zobowiązuję się do:
a) nie wyprzedzania na zakrętach, chyba że kierowca pojazdu wyprzedzanego da sygnał kierunkowskazem lewym (w lewym zakręcie) lub prawym (w prawym zakręcie), że taki manewr jest możliwy do wykonania przez kierowcę wyprzedzającego*
[koniec cytatu]

I było powtarzane w czasie odprawy, by nie wyprzedzać w zakrętach. Ja jestem amatorem, kierowanie samochodem w zakręcie zajmuje moją uwagę na tyle, że nie jestem w stanie jednocześnie obserwować w lusterkach co się dzieje za mną i czy przypadkiem jakiś szaleniec walczący o ułamki sekund nie będzie mi się wciskał pod pachę. To samo robił m.in. kierowca w E46 po hwojtku...
, 2012-06-18, 10:36
@Jarek, każdy wjazd w żwir nie jest *zdrowy*, jeżeli nie urwiemy spojlera, czy nie uszkodzimy chłodnicy to piasek i kamyki lepią się do rozgrzanych tarcz hamulcowych, a gdy mamy turbo to też może być problem jeżeli auto zgaśnie nie mając chłodzenia i smarowania...

@Tomek, *cieszę się*, że winisz swoje hamulce i nie masz do mojego parkowania szczególnych zastrzeżeń ;) widziałem, że tylne koło miałeś zablokowane, więc tylne działały... rozumiem, że nie masz ABS-u i innych tego typu *bajerów*...

@Darek, ja to teoretycznie wszystko wiem, tylko później na torze czasami nie wszystko wychodzi... muszę się bardziej skupiać także podczas takiej powolnej jazdy, szczególnie, że ze względu na hamulce (aby przetrwały wszystkie sesje) często robię fragmenty wolniejszej jazdy w środku sesji, tj. gdy ktoś mnie przyblokuje na początku, wiem, że czasu już nie zrobię, to dane okrążenie *odpuszczam*...

generalnie w tym zakręcie trzeba szczególnie uważać, tutaj często właśnie wysiadają hamulce, najlepiej tak celować, aby nie mieć żadnego zawodnika za sobą w polu widzenia...

gdy jadę szybko to trzymam się szybkiej linii, nikogo nie przepuszczam, zgodnie z zasadą, że *szybszy ma problem*, ale jadąc te 60-80 km/h to często zjeżdżam na bok aby nie zmuszać do mocnego hamowania, szczególnie przed zakrętami... ale jak widać na nagraniu czasami więcej z tego kłopotów niż pożytku...
maciek_foto, 2012-06-18, 10:58
Nikt o tym nie mówi podczas briefingu (chyba dlatego, że sprawa jest zbyt oczywista), ale zatrzymywanie się na torze podczas sesji to jakaś masakra. Wg mnie jest to tak samo niebezpieczne jak przekraczanie linii wyjazdu z depo i powinno być tak samo penalizowane.

Komentarz Darka o pasażerach nie jest przesadzony, bo taką akcję też już widziałem.

Może określenie prędkości minimalnej podczas kółek chłodzących zapobiegłoby takim zdarzeniom.

Dobrze, że tylu uczestników filmuje swoje poczynania w celach dydaktycznych:)
tomek, 2012-06-18, 11:27
Moja rada jest taka: trzymać linię wyścigową i nie martwić się innymi. Poradzą sobie sami. Wszelkie dziwne ruchy, jazda bokami i inne prowadzą tylko do zaskoczeń a w konsekwencji wypadków.
, 2012-06-18, 11:38
@tomek, tak jest dobrze, gdy jedzie się z dużą prędkością, właściwym torem, itd.. i wtedy nie ma problemu bo każdy wie w którym momencie ktoś będzie hamował, jak zakręt przejeżdżał, itd...

sprawa się komplikuje na okrążeniu zjazdowym, gdzie jedzie się z mniejszymi prędkościami, wtedy nie wiem czy dobrym wyjściem jest trzymanie się za wszelką cenę linii...
Tomek, 2012-06-18, 11:47
Spokojnie z tym pasażerem, było sporo miejsca, nikt nie skacze tak daleko :P

Spalaczu, chyba w każdym samochodzie grzeją się tylko przednie hamulce, szczególnie jeśli masz ciężki przód i lekki tył.

Przód nie hamował w ogóle, tył się zblokował, równie dobrze mogłem zaciągnąć ręczny ;)
ABSu nie mam, więc czarny scenariusz był taki, że po zblokowaniu tyłu mogło mnie ściągnąć w Twoją stronę. Ale nie ma co gdybać.

Ty się nauczyłeś przepuszczać, ja się nauczyłem oszczędzać hamulce.
I w przyszłości będzie bez zgrzytów. I wszyscy będą zadowoleni :)
TomRS, 2012-06-18, 11:54
Sorry stary, ale za zatrzymanie się na torze podczas treningu powinieneś dostać bana. Taki numer może kogoś zabić.
, 2012-06-18, 12:27
@TomRS, oj.. bana od razu... żółta kartka wystarczy... a poważniej to oczywiście wiem, że źle to przejechałem, dla potomnych zamieszczam to nagranie, jakby wszystko było w porządku to by tego nagraniu tutaj nie było...

tak jak @Tomek napisał, ja już umiem przepuszczać szybszych zawodników na okrążeniu zjazdowym, wiem z praktyki do czego doprowadza zatrzymanie lub spore zwolnienie na torze...

i też chyba dobra uwaga dla innych, tj. to był mój 4 raz na TPTD, czyli 4x słyszałem te same uwagi na odprawie, te same zasady obowiązują, wydawać by się mogło, że wiem jak jechać, potrafię ocenić sytuację za sobą, a tu jednak zonk...
Marek, 2012-06-18, 18:51
16.06 był mój pierwszy TPTD i muszę przyznać, że najwięcej niepewności budziło właśnie bycie wyprzedzanym przez innych zawodników. Choć było każdemu wpajane, że należy trzymać swój tor i swoje tempo to czasem można się zapomnieć gdy np. w tylnym lusterku auto 2x mocniejsze kombinuje jak tu wyprzedzić. Pewne nawyki drogowe zostają i trudno zapomnieć o nich na torze (a przynajmniej na początku). Większy problem jest przy okrążeniu chłodzącym, gdy jazda cały czas 70-80 km/h optymalnym torem jazdy zwyczajnie blokuje innych.

Tak czy inaczej cieszy fakt, że nie było żadnych incydentów i oby tak dalej, a samo nagranie jest dobrą przestrogą szczególnie dla początkujących.

Pozdrawia kierowca pomarańczowej Cupry ;)
Stellarium, 2012-06-18, 19:17
Witam Marku,
Może opisałbyś na LeonClubie jak wyglądał Twój *występ* na torze :) ?
Chyba jesteś tam zarejestrowany z tego co kojarzę?
Pozdrowienia!
, 2012-06-18, 19:21
@Marek, ja co prawda już nie mam prawa głosu co do kwestii bezpieczeństwa ;] ale też właśnie myślę, że to jest największym problemem, bo takie przypadki jak mój to zdarzają się raz na dzień, a siedzenie na zderzaku i kombinowanie jak tu wyprzedzić w miejscy, gdzie się nie da, jest notoryczne przez sporo mocniejsze auta... akurat przed chwilą pisałem na ten temat w innym miejscu, więc przekopiuję...

cytat samego siebie ;)

*oczywiście nie umniejszam swojej winy, ale powiedzmy, że takie przypadek zdarza się raz na dzień ;) ale wg mnie większym problemem są zawodnicy atakujący innych w zakrętach,

często ktoś komuś siada na tyłku znacznie szybszym autem, siedzi 5 metrów z tyłu, podjeżdża raz z lewej, raz z prawej, mimo, że nie ma miejsca aby go przepuścić... nie wiadomo co z takim robić, czy się będzie ładował na dohamowaniu, czy odpuści, i zamiast skupić się na jeździe to trzeba się rozglądać*

byliśmy w tej samej grupie szkoleniowej, trochę drętwo było, za mało gadania i wyjaśnień, za dużo suchej jazdy, nie przejmuj się ;)
Jarek, 2012-06-18, 22:00
Z moich skromnych doświadczeń (2 x na TPTD) wynika jasno, że żeby było bezpiecznie trzeba być niestety egoistą i jechać swoje bez względu na to czy *dajemy w palnik* czy chłodzimy nasz *bolid*. Inna sprawa, że szybsi mogą być czasem mniej zadowoleni no ale cóż... Większość to może spotkać bo zazwyczaj po 2-3 kółkach robi się 1 wolniejsze.
Piotrek, 2012-06-19, 10:09
Czas również wypowiedzieć się w tej sprawie (czerwony Nissan 350z). Po długiej prostej zauważyłem w lusterku wstecznym dużo szybsze i zbliżające się do mnie agresywnie wyglądające BMW. Dojeżdżając do zakrętu na ostro, widzę Audi zjeżdżające z toru na światłach awaryjnych jednocześnie powoli dojeżdżające do lini pokonywania tego zakrętu. Wyglądało to na awarię i nawet przez myśl mi nie przeszło że Audi mnie puszcza. Zasada ograniczonego zaufania... zatrzyma się czy może ruszy dalej, zwalniam jednocześnie zostawiając miejsce po zewnętrznej. Teraz pytanie do Tomka... W jaki sposób chciałeś wyprzedzić dwie fury w zakręcie widząc *dziwne* niecodzienne zachowanie kierowcy, nie zwalniając... ba, jeszcze opóźniając hamowanie i jeszcze bez ABS. Cała sytuacja z fotela kierowcy wyglądała nieciekawie... jednak widok wyprzedzającego mnie BMW jadącego w siną dal był naprawdę wyjątkowy !!!

Do zobaczenia na kolejnej edycji :)
TomekBMW, 2012-06-19, 12:08
Byłem trochę dalej i z mojego fotela przejeżdżające na drugą stronę drogi audi wyglądało jakby wchodziło w zakręt z normalną prędkością, nie widziałem w tym nic nadzwyczajnego, Lampy wyglądały jakby mieniły się w słońcu, z tej odległości żadne awaryjne nie zwróciły mojej uwagi.

potem na sekundę skupiłem się na nissanie i przestałem patrzeć na audi, bo w tamtej chwili bardziej mnie interesowało zbyt wczesne hamowanie nissana i myśl, że mnie puszcza i chciałem Cię minąć na tyle szybko, żeby nie zajechać Ci drogi ;)

napisz na gg 805411 to podeślę Ci swój filmik
, 2012-06-19, 14:46
Ale się porobiło... przynajmniej dobra lekcja... z każdego fotela sprawa wyglądała inaczej więc choćby to jest argumentem za bezwzględnym zakazem zatrzymywania się na torze, po prostu nigdy nie wiadomo *co kierownik ma na myśli* zwalniając, choć sam był przekonany, że po prostu ustępuje miejsca szybszym przed ciasnym zakrętem...
stm8891, 2012-06-19, 16:07
Ja tutaj jedyny blad jaki widze to zatrzymanie na torze jest to nie dopuszczalne, natomiast bylem na kilku torach i roznie mowia co do uzywania kierunkow na jednym zeby nie uzywac na drugim ze sygnalizowac kierunkiem w ktora strone sie zjezdza.itd Bardzo fajna impreza, jaki koszt uczestnictwa w niej? i gdzie mozna jakies info zyskac na jej temat
, 2012-06-19, 16:19
@stm8891, regularna cena to 500 zł, przed południem szkolenie, po południu jazdy... w cenie jeszcze catering... wpisz w Google: Tor Poznań Track Day...
stm8891, 2012-06-19, 16:49
Dzieki, wlasnie juz znalazlem bede na 3 imprezach w tym roku jeszcze, pewnei swoim peugotem 140KM bede najslabszym autem;P
, 2012-06-19, 16:53
Najsłabszego auta raczej nie będziesz miał co do mocy silnika, możesz być ewentualnie najwolniejszym kierowcą :]
stm8891, 2012-06-19, 17:02
Troche jezdze, duzo tez po torach - ale kartingowych, zobaczymy jak sie jezdzi jakby nie bylo to wiekszym torze Poznan.
Marek, 2012-06-19, 18:29
Stellarium, tak jestem zarejestrowany.
Jak będę miał chwilę to wrzucę jakiegoś posta na forum klubowe. Mam też trochę materiału nagranego w aucie i na torze, więc spróbuję coś z tego poskładać :)
Stellarium, 2012-06-19, 18:59
Byłem na torze w niedzielę ze znajomymi i w sumie nie było okazji podejść pogadać ;) może następnym razem podpytam o doświadczenia torowe :)
Tymczasem czekamy na LeonClubie :)
Jarek, 2012-06-19, 22:06
A tak poza tematem głównym - kiedy się ponownie pojawiacie na TPTD? Będzie okazja się poznać :-) . Ja mam zamiar 12 sierpnia.
, 2012-06-19, 22:47
@Jarek, też będę celował w 12 sierpnia, później z możliwych terminów zostaje tylko 30 września i 20 października...
mrrr, 2012-06-20, 01:15
Ktoś wybiera się 8. lipca? Zostało ostatnie miejsce, na które przed chwilą atakowałem, ciekawe czy się uda... ;)
Kolega Waldek z 335i :), 2012-07-04, 13:50
To ja jeszcze napiszę tylko tak od siebie, że np: na Nurburgringu jest zwyczaj sygnalizowania kierunkowskazem zmiany *pasa* ruchu w momencie kiedy pozwalamy się wyprzedzić jadącemu szybciej kierowcy.

Moim zdaniem to dobra zasada.
, 2012-07-04, 16:18
Na TPTD nie można powiedzieć, że jest źle... nie wiem czy jest sens coś zmieniać, może tylko zwiększyć nacisk na zakaz wyprzedzania przed i w zakrętach, a w przypadku znacznie szybszych aut, które jeżdżą w wolniejszej grupie to *zakaz* siedzenia na zderzaku...

mój błąd też wynikał z tego, że za wolno jechałem swoje okrążenie zjazdowe, 80-100km/h to chyba dobra prędkość...

Napisz komentarz

Autor *

Strona

Komentarz *